Dzisiaj niestety będę strasznie próżna i zadufana w sobie ale to z dumy. Przez ostatnie 3dni spędziłam nad naprawdę skomplikowanym projektem jednorożca, jest niesamowity!
Najlepsze w nim jest to, że zachowuje się zupełnie jak zabawka, ma ruchome ramionka i nóżki, nie może na nich stać ale jest uroczą przytulanką, jest całkiem spory i posiada wiele szczegółów, które zabrały mi sporo czasu.
W tym projekcie opanowałam nową technikę czyli wszywania włosów i ich kosmacenia ^^, myślę że całkiem nieźle poszło.
Co o tym sądzicie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz