Historyczna chwila,
tak tak, wczoraj osiągnęliśmy na Facebooku okrągłą sumkę 1000 lajków,
w związku z tym chciałabym na łamach bloga serdecznie podziękować wszystkim fanom,
mam nadzieję, że codziennie pokazuje Wam, że mimo tego że mam malutką córeczkę i mnóstwo zajęć mogę się realizować i tworzyć coś naprawdę pięknego i jednocześnie nie musieć rezygnować z macierzyństwa.
Fakt faktem czasu czasem niewiele, ale Milenka zawsze jest ze mną i mogę uczestniczyć w jej rozwoju :) Czasem nawet marze o pomocy domowej która zrobi za mnie zakupy, albo ugotuje obiad ;)
dość miałczenia miało być pozytywnie :)
Jeszcze raz serdeczne dzięki za 1000!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz