Jeden bardzo wyczekiwany, bo dostawa z USA szła i szła, ale się udało i wszyscy zadowoleni, udało się też zamówić słodkie satynowe meteczki pluszaków ;)
Pierwszy kocyk jest z motylkami ale dla odmiany ma turkusowy minky, wygląda tak świeżo ;)
I czerwone zoology
na koniec moja metka z bliska ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz